„Italia w VII wieku przed Chrystusem.Młoda kapłanka Ilian zostaje wypędzona ze swego ojczystego etruskiego miasta Alby i zmuszona do małżeństwa z latyńskim chłopem Faustulusem. Jej droga prowadzi do potężnej wyroczni w Delfach, w której zabiega o poparcie dla siebie i swoich synów Romulusa i Remusa. Ale wyrocznia nie daje nic za darmo, stawia warunki- aby wypełnić jeden z nich, Ilian udaje się do Egiptu, trafia w środek zażartej wojny toczonej przez trzy ludy, w której najmniejszym z niebezpieczeństw jest utrata wolności. Od dna upokorzenia po szczyty potęgi, Ilian dąży do celu napędzana ogniem ambicji i miłością, a zapamiętanie, jakie temu towarzyszy, kształtuje także jej synów.”
Przyznaję otwarcie, że nie uważałam na lekcjach historii i z tego powodu legendę o Romulusie i Remusie znam dosyć pobieżnie. Kiedy nadarzyła się okazja i w moje ręce wpadła powieść „Synowie wilczycy” pióra Tanji Kinkel z radością przystąpiłam do lektury, aby choć w minimalnym stopniu ograniczyć moją ignorancję w zakresie starożytnych dziejów.
Autorka wykreowała ciekawą i całkiem przekonującą historię. Niestety nie jestem w stanie stwierdzić na ile jest ona zgodna z prawdziwą legendą o bliźniakach. Należę do tej kategorii czytelników, którym nie przeszkadza delikatne naginanie faktów i nawet jeśli cała historia jest wytworem wyobraźni pisarki- w moich oczach powieść nic na tym nie traci.
Interesującym posunięciem było wybranie matki Remusa i Romulusa na główną bohaterkę powieści- historia widziana oczami bliźniaków w moim odczuciu straciłaby na oryginalności. Kapłanka Ilian to złożona i tajemnicza kobieta, lecz nie zapałałam do niej sympatią. Niejednokrotnie nie rozumiałam jej zachowania, powodu jej toksycznych relacji z synem i sposobu myślenia. Nie zmienia to faktu, że uwielbiam postacie wzbudzające we mnie emocje- zarówno pozytywne i negatywne. Dzięki temu zapadają w pamięć na długo- Scarlett z „Przeminęło z wiatrem” nie zapomnę nigdy :)
„Synowie wilczycy” to wciągająca, napisana przystępnym językiem powieść. Fabuła nie skupia się na powstaniu Rzymu, a raczej na drodze, jaką musiała przejść Ilian i jej zmaganiach z losem. Zapoznanie się z lekturą polecam wszystkim, którzy mają ochotę poznać nieszablonowych i realistycznych bohaterów na tle wydarzeń starożytnego świata. Gwarantuję mile spędzony czas.
Ode mnie: 4/6
Za egzemplarz recenzyjny serdecznie dziękuję grupie Publicat.
***
A na koniec krótkie ogłoszenie o konkursie organizowanym przez Znak :) Zapraszam do udziału- sama zrezygnuję: przede wszystkim nie mieszkam w żadnym z wymienionych miejsc i chcę wam dać jakieś szanse- nie oszukujmy się, byłabym bezsprzeczną zwyciężczynią :D
Jak bardzo potrafisz nabrudzić?
Masz bałagan? Zrób zdjęcie! My zrobimy porządek! Twój pokój będzie czysty jak łza!
Jeśli mieszkasz w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu lub Lublinie i nie lubisz sprzątać, mamy dla Ciebie idealną propozycję!
1. Sfotografuj swój bałagan.
2. Opowiedz o konkursie znajomym, którzy mają już dość tego, że w twoim pokoju nie widać spod sterty śmieci i że bezpieczniej jest przyjść do Ciebie z własnymi sztućcami.
3. Zdobądź jak najwięcej głosów.
4. Wygraj!
5. Rozsiądź się wygodnie, a nasza ekipa posprząta za Ciebie!
Aby wziąć udział w konkursie, należy zarejestrować się na stronie www.lilybard.pl
A dla tych, którzy nie mają problemu z bałaganem, a ich pokoje są zawsze CZYSTE JAK ŁZA, przygotujemy konkurs już w czerwcu.